piątek, 18 maja 2012

Szczekające sarny ?

No nie powiem ,że z wieczora nie przeżyłam dreszczu emocji...kiedy to coś od strony tarasu dziwnie warkotało. No jaki pies wsciekły , pijak ? dzik ? Kiedy po chwili namysłu odważnie uchyliłam drzwi tarasowe...okazało się ,ze to jelonek i sarny do siebie "szczekają"...Ja to bym za takie ryki nakłonić się nie dała :)  miło jednak wiedzieć , że wkrótce sarniątka biegać będą (byle z dala od moich roślin)
Szuklałam zdjęcia trzeciej skrzyneczki , która pojechała do Ostrowca i okazało się ...że nie zrobiłam foto ! W takim razie  pokażę notesik dla Natalki.

Znalazłam też dawno temu zrobiony przeze mnie zestaw dla Natalci córci mojego kuzyna. Zestaw pojechał do USA...a ja zrobiłam mu naprędce zdjęcie na krześle ...hmm i tak bywa. Na zegarze w efekcie końcowym był napis "NATALIA"


 Planuję od jutra już nowe robić..skrzynki, notesy i równoczesnie za pokój Szymka trzeba się wziąść...w sumie to lubię mieć co robić .

2 komentarze:

Ślicznie dziękuję za Twój komentarz !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...