środa, 30 maja 2012

wpadłam na chwilę

Wpadłam na chwilę...pochłonięta weną twórczą o Bożym świecie zapominam...Ale nie tak do końca. Dzisiaj idę na przedstawienie Szymonka. Będzie to potrójne przeżycie. Szymko w krótkich włoskach, po dzisiejszym stomatologu z nowym drugim ząbkiem i na scenie w  obiekcie jego wzdychań czyli w Stazy Pożarnej...nie wiem jeszcze jak ale musze zmęczyć jakiegoś strażaka by nas do wozu na dole wpuścił. Krzysiek też sam chętnie się pobawi :)
Robię teraz dwa zlecenia i trzecie w tajemnicy , bo to skrzynka dla Szymonka na dzień dziecka. Chciał w auta z bajki "auta" hmm i jak tu zrobić współczesną skrzynkę ,żeby jednak taka współczesna nie była mając na myśli jego przyszły retro pokój ?! Ale jakiś pomysł już mam  !
            Dzisiaj pokaże sentymentalną skrzynkę ... w kolorystyce kremu i staroci.

         pasuje do tej co ma Krzyś więc chyba zostanie w naszej sypialni...

 Kiedyś uszyłam serduszko. Na razie jedno ale mam nazbierane kupony materiałów i kiedyś ich poszyję tyle ,że będe z radością rozdawać :) Bo one takie w sam raz by komuś ofiarować z miłości,z przyjaźni, że się pamięta , kocha , szanuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ślicznie dziękuję za Twój komentarz !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...